Seks oralny w przebieralni opowiadanie

Byliśmy właśnie na zakupach sukienki. Jestem stosunkowo nietypowa jak na dziewczynę; nienawidzę zakupów. Zwykle chodzę do sklepów i sprawdzam, czy coś mi się podoba – ponieważ spędzam więcej czasu rozebrana niż ubrana. Dlatego strój nie wydaje się dla mnie zbyt ważny. Tym razem potrzebowałam konkretnej sukienki, a sklepy, w których zazwyczaj kupuję nie miały odpowiedniego rozmiaru. Byłam coraz bardziej zmęczona i sfrustrowana. Mogłam powiedzieć, że Andy też. Dlaczego więc zadawałam sobie ten ból?

Kilka tygodni wcześniej cieszyliśmy się spokojnym dniem w domu, ja krzątałam się po ogrodzie w przyciętych dżinsowych szortach i staniku z bikini. Andy wyskoczył kupić jedzenie na późniejszego grilla. Zadzwonił telefon i była to nasza przyjaciółka Amy, miała kryzys i zastanawiała się, czy mogłaby zadzwonić. Mieszka mniej więcej godzinę drogi stąd, więc powiedziałam, że zawsze jest u nas mile widziana. Powiedziałam też, że skontaktuję się z Andym, aby przyniósł więcej jedzenia i wina.

„Więc w czym problem?”

„Zgodziłam się zorganizować seks imprezę i potrzebuję Twojej pomocy” Amy kpiąco nakreśliła problem.

Prawie zakrztusiłam się winem. Z większą powagą w głosie opowiedziała, jak poznała pewne małżeństwo, które wprowadziło ją w dyskretny świat towarzyskiej małomiasteczkowej społeczności. Jako niezależna kobieta o otwartym podejściu do relacji, szybko została przyjęta do tego kręgu i nawiązała bliskie znajomości z wieloma jego członkami (dosłownie i w przenośni). Wyzwaniem okazało się to, że mimo swobodnego podejścia do związków, większość osób była dość zachowawcza w swoich upodobaniach, a niektórym brakowało finezji w sprawach intymnych. Z błyskiem w oku wspomniała, że wpadła na pomysł zorganizowania ekskluzywnego przyjęcia towarzyskiego, które sama miała przygotować.

„Muszę zaplanować coś, co sprawi, że wszyscy wyjdą ze swoich stref komfortu i będą cieszyć się prawdziwym zezwierzęceniem – więc pomyślałam o zaproszeniu ciebie i poproszeniu cię o pomoc w zaplanowaniu tego” – powiedziała, przesuwając palcem po moim udzie i uśmiechając się zalotnie.

„Ok… chętnie pomogę ci to zaplanować, ale wiesz, że się my nie należymy do swingersów”.

Okazało się, że Amy już wcześniej przemyślała sprawę. Przez następnych kilka godzin, przy akompaniamencie dobrego wina i aromatów z grilla, wspólnie dopracowywaliśmy szczegóły planu. Andy, początkowo obserwujący z boku, włączył się do rozmowy, wnosząc cenne uwagi.

Gdy przenieśliśmy się w bardziej ustronną część ogrodu, bliżej domu, atmosfera stała się bardziej intymna. W miarę jak zapadał zmierzch, a rozmowa płynęła swobodnie, nasze ubrania stawały się coraz bardziej zbędne. Andy dołączył do nas, nie kryjąc swojego entuzjazmu wobec sytuacji. Wieczór zakończył się wspólnie spędzonym czasem, podczas którego nasz sąsiad prawdopodobnie miał niezłe widowisko zza swojego okna.

Teraz pozostała kwestia znalezienia odpowiedniej sukienki na zbliżający się wieczór. Musiała spełniać konkretne wymagania. Widząc moje znużenie poszukiwaniami, Andy wskazał na ekskluzywny butik. „Zapomnij o oszczędzaniu, znajdźmy coś idealnego” – zaproponował.

Butik emanował ekskluzywnością – przestronne wnętrze z kunsztownie zaaranżowanymi ekspozycjami i eleganckimi kreacjami, dyskretnie pomijającymi informacje o cenach. Podczas przeglądania kolekcji podeszła do nas młoda konsultantka. Była to dwudziestokilkuletnia kobieta ubrana w designerskie legginsy i krótki, biały top, który podkreślał jej naturalną, młodzieńczą sylwetkę i delikatną biżuterię.

Andy wymienił ze mną znaczące spojrzenie. Doskonale znał moje upodobania do subtelnych detali i biżuterii, które niedawno były tematem naszych intymnych rozmów przy wieczornej lekturze magazynów modowych. Poczułam przyjemne ciepło na policzkach, gdy w końcu przeniosłam wzrok na jej twarz.

„W czym mogę pomóc? Czy szuka pani czegoś konkretnego?” zapytała profesjonalnym tonem.

„Tak” – odpowiedziałam z lekkim zakłopotaniem. „Szukam sukienki na wyjątkową okazję. Coś długiego, dopasowanego, podkreślającego atuty… ale z klasą. Może coś w tym stylu?” Pokazałam czarną, jedwabną kreację, którą właśnie oglądałam.

„To świetny wybór, pasujący do pani typu urody. Może przymierzymy ją, żeby sprawdzić jak leży? Mam też kilka innych propozycji, które mogłyby panią zainteresować. Przyniosę je do przymierzalni.”

Sięgnęła przez barierkę w moją stronę, ocierając się o mnie. Poczułam twardość jej sutka dotykającego mojego ramienia, sprawiając, że poczułam dreszcz przechodzący przez moją cipkę.

Poszliśmy za nią do szatni, patrząc się jak zahipnotyzowani na kołyszący się zgrabny tyłek pani ekspedientki. Andy szturchnął mnie i gestykulował w jej stronę z podziwem… wierzchołek interesującego tatuażu był widoczny w dolnej części jej pleców, wystając z legginsów.

Przebieralnia była przestronna z długą grubą zasłoną, miękkim kremowym dywanem, lustrami na dwóch ścianach i sofą, na którą pani ekspedientka skierowała Andy’ego.

„Zostawię to tutaj dla Pani, a ja znajdę więcej odpowiednich kreacji” Sięgnęła i powiesiła sukienkę na szynie, odsłaniając pępek, który również został przebity. Z podekscytowaniem zastanawiałem się, jakie inne miejsca mogła przekłuć.

Gdy konsultantka opuszczała przymierzalnię, pochyliła się zgrabnie, by podnieść metkę z podłogi, prezentując przy tym Andy’emu pełny widok na jej tyłek ubrany w dopasowane legginsy. Jej pośladki były wyraźnie przedzielone przez stringi.

Wymieniłam z Andym porozumiewawcze spojrzenie. „Widziałeś to?”

„Trudno było nie zauważyć” – mruknął, delikatnie muskając dłonią moje udo. „Ta młoda dama ma w sobie coś intrygującego. Jej biżuteria i tatuaż dodają jej charakteru.”

Pochyliłam się, by złożyć na jego ustach czuły pocałunek, jednocześnie kładąc dłoń na jego kolanie. „Widzę, że zrobiła na tobie wrażenie. Muszę przyznać, że jej styl i pewność siebie są ujmujące.”

Zdjęłam dżinsy, bluzkę i majtki. Nie zamierzałam nosić niczego pod spodem na imprezie, więc było to niezbędne do dopasowania. Dżinsy i bluzka trafiły na wieszaki, a majtkami rzuciłam w Andy’ego, który przycisnął je do twarzy i wdychał zapach podnieconej cipki. Wcisnęłam się w sukienkę. Długa i elegancka, miała rozcięcie na górze uda, a górna część prześwitywała, odsłaniając przyjemny dekolt.

„Co o tym myślisz?” Odwróciłam się do Andy’ego i pogładziłam dłońmi po swoich udach, po czym poprawiłam dekoltem.

„Mmm, wyglądasz podniecająco. Mam wrażenie, że te piękne cycki mogą za chwilę wypaść.”

Wsunęłam ręce w górną część sukienki i udowodniłam, że mogą, ściskając je razem i głaszcząc kciukami sutki.

W tym momencie kurtyna się odsunęła i asystentka wróciła niosąc jeszcze trzy lub cztery sukienki.

„Jak leży?” zapytała bez mrugnięcia okiem. Spojrzała na mnie oceniająco. „Hmm, ładnie przylega we wszystkich właściwych miejscach, ale myślę, że możemy poszukać innej sukienki z poprawionym dekoltem. Jeśli właśnie takiej Pani szuka”.

„Na ten szczególny wieczór szukam czegoś bardziej subtelnego, ale jednocześnie efektownego. Zależy mi na kroju, który elegancko podkreśli dekolt i linię ramion. Ta sukienka, choć piękna, jest nieco zbyt zachowawcza, mimo że podoba mi się rozcięcie na udzie” – obróciłam się, demonstrując efekt.

Asystentka obserwowała, jak przymierzam kolejną propozycję. Andy, siedzący w wygodnym fotelu, nie krył swojego zainteresowania. Kolejna sukienka wymagała delikatnego wsunięcia, materiał miękko układał się na sylwetce.

Konsultantka stanęła za mną, gdy oceniałam kreację w lustrze. Profesjonalnym gestem sprawdziła ułożenie materiału na biodrach, oceniając dopasowanie.

„Jak pani ocenia górną część?” – zapytała rzeczowo, choć z nutką przekornego uśmiechu.

Dokonałam niezbędnych poprawek w dekolcie, obracając się, by ocenić efekt z różnych stron. Asystentka fachowo poprawiła ułożenie materiału, po czym cofnęła się o krok, by ocenić całość.

„Szczerze mówiąc” – stwierdziła – „sądzę, że możemy znaleźć coś bardziej odpowiedniego. Ten krój nie do końca podkreśla pani atuty. Być może sukienka z delikatniejszym podtrzymaniem byłaby lepsza.” Wykonała profesjonalny gest, demonstrując sugerowane ułożenie.

Czułam, jak moje sutki twardnieją, a policzki zaczynają się rumienić. Mrugnęła do mnie w lustrze. „Myślę, że rozumiem, czego pani szuka. Nie pokazujemy wszystkich naszych zapasów, ale proszę dać mi kilka minut, a myślę, że coś mamy. Napijecie się Państwo wina?”.

Oboje się zgodziliśmy, a ona wyszła i wróciła z dwoma kieliszkami. „Zabiorę te sukienki”. Pomogła mi zdjąć sukienkę, kilka razy muskając moje sutki. Następnie wyszła z pokoju z sukienkami, zamykając za sobą drzwi i zostawiając mnie nagą na środku pokoju.

Andy uniósł na mnie brew: „Jest gorąca”.

„Jest cholernie gorąca i to może być zabawne, widziałeś, jak przejechała po mnie rękami?”

„Nie mogłem przestać patrzeć. Jeśli nic więcej się nie wydarzy, będę cię pieprzył, gdy tylko przejdziemy przez drzwi i pomyślę o jej rękach na tobie” Podszedł za mną, przyciskając trzon swojego kutasa do mojego tyłka i obejmując moje cycki.

„Nie jestem pewien, czy potrzebują dużo wsparcia” Delikatnie potarł oba sutki. Moja cipka zalała się natychmiast. „Jedna z jego dłoni przejechała po moim brzuchu, a palec zanurzył się w mojej cipce i okrążył łechtaczkę. Jęknęłam i oparłam się o niego, ocierając tyłkiem o jego kutasa, gdy się tak ze mną bawił.

W tym momencie drzwi się otworzyły i dziewczyna weszła niosąc dwie kolejne sukienki, uśmiechnęła się i ostrożnie zamknęła za sobą drzwi. Andy cofnął się i usiadł ponownie, jego kutas stał sztywny w dżinsach, a w pokoju bez wątpienia dało się wyczuć atmosferę seksu.

„Zaczynam rozumieć charakter tego wyjątkowego wieczoru” – powiedziała z subtelnym uśmiechem, oceniając mnie profesjonalnym spojrzeniem. „Myślę, że mam coś idealnego. Sukienka elegancka, ale intrygująca i… dostępna.”

Prezentując czerwoną kreację z satyny, ukazała jej nietypowy krój – spódnicę połączoną z górą w oryginalny sposób.

Z profesjonalną gracją pomogła mi przymierzyć sukienkę, asystując przy każdym etapie. Materiał delikatnie sunął po skórze, gdy wsuwała go na miejsce. Krój sukienki był po prostu mistrzowski – dopasowana spódnica kontrastowała z greckim stylem góry, gdzie dwa pasy materiału tworzyły uwodzicielski dekolt, pozostawiając ramiona niemal odsłonięte. Efekt był oszałamiający.

„Proszę spojrzeć na efekt” – odsunęła się, by zaprezentować całość. „Materiał jest niezwykle elastyczny. Sukienkę można dostosować według potrzeby” – zademonstrowała fachowym ruchem różne możliwości ułożenia materiału, ukazując alternatywne warianty noszenia.

„A to kolejna opcja” – pokazała inną wersję układu tkaniny, prezentując odmienne możliwości podkreślenia sylwetki. „Ten wariant szczególnie korzystnie eksponuje dekolt, a rozcięcie dodaje elegancji do całości.”

Uklękła przede mną i powoli pociągnęła rozcięcie sukienki na bok, całkowicie odsłaniając moją łysą, gładką cipkę, która była już opuchnięta i nabrzmiała. Czułam na sobie jej ciepły oddech.

„Pani jest najwyraźniej bardzo podniecona, mogę?” spojrzała mi w twarz, a ja skinęłam głową, zanim odepchnęła moją odsłoniętą nogę lekko na bok i przejechała językiem po całej długości mojej szczeliny – od odbytu aż po łechtaczkę.

Sapnęłam, zarówno z wrażenia, jak i na widok przekłutego języka.

„Najwyraźniej bardzo się to Pani podoba. Czy nie była Pani wcześniej lizana przez kogoś z piercingiem?”

„Podniosłam stopę do ściany, aby szerzej rozchylić nogi, opierając się o lustro upewniłam się, że Andy ma pełny widok na fachowo używany język.

„Och, kurwa, tak” – syczałam, gdy użyła języka w celu dostania się pod mój kapturek. Następnie zassała całą moją łechtaczkę. Jej ciepły i miękki język z twardą kulką metalu był najbardziej niesamowitym doznaniem jakiego kiedykolwiek doznałam. Oparłam się plecami o lustro, ciągnąc i skręcając sutki, gdy konsultantka pracowała nad moją cipką. Kiedy już myślałam, że nie może być lepiej, wsunęła we mnie dwa palce, najpierw delikatnie, a potem energicznie, pieprząc mnie nimi mocno, podczas gdy ona nadal ssała moją łechtaczkę.

Odgłosy jej palców w mojej mokrej, nabrzmiałej cipce były głośne i rozchodziły się po całej szatni, ale nie obchodziło mnie to. „Nie przestawaj, nie przestawaj, och proszę nie przestawaj… zaraz dojdę…” Sapnęłam, a potem przygryzłam wargę, by powstrzymać się od krzyku, gdy uderzyły mnie fale orgazmu. Szarpałam się o lustro i jej palce, ale nie przestawała, dopóki mój oddech nie zwolnił i nie opadłam trochę na lustro.

Dała mi ostatnie długie liźnięcie swoim zręcznym językiem i wysunęła palce, by je polizać.

„Mmm, dobrze smakujesz. Nie lizałam cipki od wieków”.

„Spisałaś się. To było wspaniałe, a ten piercing jest niesamowity. O rany. Więc przekłute sutki i przekłuty język. Co jeszcze masz przekłute?

Uśmiechnęła się zmysłowo: „Tylko łechtaczkę”.

„Ohhhh, założę się, że to wygląda mega seksownie. Czy to rzeczywiście poprawia doznania?”

„To niesamowite uczucie. Jestem napalona przez prawie cały dzień. Pod koniec dnia pracy tutaj nie mogę się doczekać powrotu do domu i spuszczenia się. Chociaż dzisiaj wydaje mi się, że miałam szczęście spotykając się z Państwem”.

Przyszła mi do głowy pewna myśl. „Chciałabym zobaczyć, jak ta sukienka wygląda na kimś innym, żebym mogła spojrzeć na nią z innej perspektywy niż w lustrze. Mogłabyś ją dla mnie przymierzyć? Byłoby to bardzo pomocne i szczerze mówiąc wymówka, aby zobaczyć te twoje kolczyki”.

Roześmiała się „Cóż, jeśli to pomoże pani zdecydować się na zakup”.

Ostrożnie zsunąłem sukienkę, a ona ściągnęła top przez głowę, odsłaniając swoje jędrne cycki. Jej sutki były blade i twarde, a każdy z nich zdobiły małe srebrne pręciki.

„Och, są piękne. Mogę? Przesunęłam po nich dłońmi.

„Są szczególnie wrażliwe, jeśli się je trochę pomęczy… albo possie” – powiedziała sugestywnie.

Delikatnie pociągnęłam za pręty, powodując jej sapnięcie, a następnie kucnęłam, upewniając się, że Andy zobaczy mój tyłek w lustrze. Jęknęła i potarła dłońmi swój tyłek.

„Och, to miłe uczucie, pozwól mi je zdjąć” Zaczęła ściągać pas legginsów. Zatrzymałam ją ręką.

„Pozwól, że ja to zrobię. Chcę je z ciebie ściągnąć i zobaczyć ten piercing na łechtaczce – uklęknęłam, więc moja twarz znalazła się na wysokości jej pępka i powoli zaczęłam ściągać legginsy, upewniając się, że Andy wszystko widzi. Jej tatuaż sprawił, że sapnęłam, falisty czarny smok zaczynał się na jednym pośladku, zawijając się na plecach i na drugim pośladku, następnie przechodził przez lewe biodro i minął ogoloną cipkę, na końcu zawinął się wokół uda jak pończocha. To zapierało dech w piersiach i prawie odwróciło moją uwagę od cienkiego srebrnego łańcuszka biegnącego wokół jej talii i przez pierścień w jej pępku, prowadząc aż do cipki.

„Och, dokąd on prowadzi?” Pociągnęłam ją delikatnie, a ona jęknęła.

„Prosto do mojego pierścienia na łechtaczce i sprawia, że jestem tak cholernie napalona, gdy ktoś to robi – ściągałam jej legginsy i stringi powoli w dół, upewniając się, że materiał delikatnie ociera się o łańcuszek po drodze. Zapach ciepłej, mokrej cipki wypełnił pokój.

„Z pewnością jesteś napalona, wygląda na to, że ktoś musi dojść”.

„O Boże, tak, moja cipka jest taka mokra”.

Wyszła z legginsów, po czym poprowadziłam ją prosto na sofę obok Andy’ego. Usiadła z pośladkami na krawędzi, zmysłowo wyginając plecy. Jej cycki wypchnęły się w stronę sufitu. Uklęknęłam u jej stóp i powoli otworzyłam jej uda, upewniając się, że Andy ma dobry widok na mój tyłek widoczny w lustrze.

Jej cipka była pięknie ogolona z odrobiną przyciętych włosów nad nią. Pierścień przechodzący przez jej łechtaczkę eksponował ją i prezentował się dumnie zjawiskowo na tle jej opuchniętych warg sromowych. Przesunęłam pierścień językiem, powodując, że wiła się i jęczała, odrzucając głowę do tyłu.

Sięgnęłam do Andy’ego i szarpnęłam za jego pasek, udało mi się przeciągnąć pasek przez klamrę. Następnie grzebałam przy guziku od jego dżinsów. Pomógł mi z guzikiem, a jego oczy nigdy nie opuszczały pięknej, odsłoniętej cipki siedzącej obok niego. Wyciągnęłam jego sztywnego kutasa z dżinsów i zaczęłam go masować.

Owinęłam jedną rękę wokół jego kutasa i patrzyłam na jego twarz, która z zaciekawieniem obserwowała to jak pracowałam językiem w przód i w tył nad pierścieniem łechtaczki naszej nowej koleżanki. Jego wspaniały kutas był już twardy i ociekał spermą. Andy sięgnął do piersi asystentki siedzącej obok niego, głaszcząc mały kolczyk, podczas gdy ja kontynuowałam ssanie jej łechtaczki.

„Och, to takie dobre, pieprz mnie palcami, gdy ciągniesz mnie za łechtaczkę, muszę dojść”.

Wciąż waląc kutasa Andy’ego, wsunąłem w nią dwa palce z drugiej ręki, wsuwając je i wysuwając w tym samym rytmie, jej cipka spuchła i rozchylała się pod moim językiem.

„Oh takkkkkk…” pisnęła, wyginając się i wić na moich palcach. Nie trzeba było dużo czasu aby doszła, a jej soki pokryły moją twarz i lewą dłoń aż do łokcia. Delikatnie ją lizałam, do chwili aż się odprężyła i oparła plecami o sofę.

„O rany, naprawdę tego potrzebowałam, dziękuję” – zaśmiała się. Potem odwróciła się do Andy’ego obok niej. „O mój Boże, to jest naprawdę piękny kutas. W życiu nie widziałam ładniejszego. Czy ktoś z kolczykiem kiedykolwiek robił ci loda?”

„Nie – powiedział bez zawachania, gdy kontynuowałam powolne walenie mu konia. Przesunęłam się lekko, abyśmy obie mogły uklęknąć przed nim. Dając mu dwie piękne spuchnięte cipki do podziwiania w lustrze.

Przejechała językiem w górę trzona Andy’ego, zanim przelizała czubek wokół rowków główki, dając mu pełny widok na przekłuty język. Jej tyłek poruszał się w powietrzu, jej nogi były lekko rozłożone, więc mogłam sięgnąć ręką pod spód i bawić się jej cipką, przesuwając palcami po pierścieniu łechtaczki i delikatnie go szarpiąc. Ssała teraz główkę kutasa Andy’ego i pojękiwała delikatnie. Oczy Andy’ego były szeroko otwarte, ciesząc się wrażeniami miękkiego języka i twardej metalowej kuli ślizgającej się po jego kutasie. Jej głowa kołysała się w górę i w dół jednocześnie robiąc Andy’emu głębokie gardło i delikatnie głaskać jego jaja.

Andy sięgnął po jej spuchnięte sutki, gładząc kciukami po kolczykach sprawiając, że jęczała dalej. Chciała, doprowadzić Andyego do tego aby spuścił się w jej ustach. Wijąc się pod moimi palcami, wciąż udało jej się utrzymać imponujące skupienie, ale ciche dźwięki aprobaty zmieniły się teraz w głośne jęki. Gdy doszła, jej usta zacisnęły się wokół kutasa Andy’ego.

Taki stan rzeczy doprowadził do tego, że Andy również był już blisko spuszczenia się w usta Pani ekspedientki. „O kurwa…” wysyczał, „tak, nie przestawaj” i przesunął dłonie na jej włosy, delikatnie przytrzymując jej głowę, gdy jego kutas spazmował w jej gardle. Wzdrygnęła się z zaskoczenia, ale zadziwiająco udało jej się przełykać spermę, do czasu aż skończył. Następnie ssała go delikatnie, a po chwili jego oddech wrócił do normy.

Niechętnie puściła już mięknącego kutasa. Z wielkim uśmiechem na twarzy powiedziała: „O rany, ale puchniesz, gdy dochodzisz! To był spory ładunek”.

„Aha. To efekt posiadania przed sobą dwóch gorących nagich kobiet. I ten piercing, wow. W rzeczywistości wszystkie twoje kolczyki. Musimy zobaczyć ich więcej”.

Skinęłam głową z aprobatą: „Tak. Są naprawdę podniecające, jesteś po prostu gorąca z każdej strony. Uwielbiam też ten tatuaż. Może mogłabyś przyjść na naszą imprezę? Jeśli nie masz planów oczywiście. ”

Znów się uśmiechnęła, gdy się ubierała. „Chętnie, podam ci mój numer telefonu przy kasie. Teraz lepiej wrócę do pracy i najpierw umyję twarz – przejechała językiem po ustach, ponownie pokazując kolczyk. „Dziękuję, to była świetna zabawa i będę się uśmiechać do siebie przez cały dzień. Będę przy kasie, kiedy będziesz gotowa”.

Z tymi słowami opuściła przebieralnię, zamykając za sobą drzwi. Opadłam na sofę obok Andy’ego i głaskałam jego mięknącego kutasa.

„Musimy zapłacić i iść do domu; skończyłam już z zakupami”.

Roześmiał się i podał mi moje majtki. „Nadal jesteś napalona, prawda?”

„Cóż… Obraz wytatuowanej i pięknej dziewczyny robiącej ci loda naprawdę mnie kręci. Będę o tym myślała przez wiele dni… i wiem, że ty też.”

Pochyliłam się w stronę Andyego i wyszeptałam mu do ucha: „Chodźmy do domu, będziemy się ruchać”.

Rekomendowane artykuły

Zapłodnij mnie starszy bracie I

Zdjęcie do opowiadania na temat zapłodnienia przez brata

Zapłodnij mnie starszy bracie II

Siostra zapłodniona przez brata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *